Oto tarta idealna :-) Słodko-kwaśna, z dużą ilością owoców schowanych pod puchową bezową pierzynką. Różne smaki i konsystencje wspaniale się uzupełniają. Kruchy spód, żelowe kwaśne wiśnie i puszysta słodka beza. Kompozycja orzeźwiająca, nie za kwaśna, ale i nie za słodka - wręcz perfekcyjnie zbilansowana. Tak jakby zjeść najlepsze maślane ciasto, przegryzając je frużeliną wiśniową na przemian z ciepłym waniliowym lodem (może pamiętacie je z dzieciństwa). Przy każdym kęsie wywołuje uśmiech na twarzy, odkrywając wszystkie swoje smaki jeden po drugim... istna Pychotka!
Składniki:
- kruche ciasto maślane,
- frużelina wiśniowa,
- przypalana beza włoska.
Smakowicie wygląda, z wiśniami mniam ...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam serdeczie do mnie.
Tarta z bezą, delicje... Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńwygląda rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńwspaniała:))
OdpowiedzUsuńZ wiśniami tarty jeszcze nie robiłam, muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Sandra - My ordinary life
Znakomita!
OdpowiedzUsuń